Mówią się, że “Kapitan” schodzi z tonącego okrętu ostatni – w Świnoujściu – jak niesie wieść gminna – ucieka pierwszy wraz ze “szczurami” 🙁
Mówią się, że “Kapitan” schodzi z tonącego okrętu ostatni – w Świnoujściu – jak niesie wieść gminna – ucieka pierwszy wraz ze “szczurami” 🙁