Od dzisiaj zaczęliśmy naszą świnoujską parkrunową wojnę z komarami, co jest niewątpliwie dowodem na to, że lato tuż, tuż 😀 Dla naszych biegaczy komary to „pospieszacze”.
Wiadomo, szybciej pobiegnę to mnie nie zjedzą. Wolontariusze i kibice mają także swoją korzyść, gimnastyka rąk jest wskazana i bardzo pożądana 😀
Do wyścigów z komarami stanęły dzisiaj 72 osoby: 40 kobiet i 32 mężczyzn oraz 8 psiaków. Wszyscy dzielnie przebiegli i przeszli cały dystans z czego aż 18 poprawiło swoje rezultaty a 12 rozpoczęło swoją przygodę ze świnoujskim parkrunem.
Pierwsze Panie na mecie to:
Agnieszka Załoga-Sikorska 21:50
Karolina Romańska 23:51
Monika Murawska 24:27
Pierwsi Panowie na mecie:
Kamil Stępień 20:02
Remigiusz Joppek 20:17
Piotr Kwiecień 20:35
Dziękujemy p. Katarzynie Nowy-Karasek, za to, że zaszczepia wśród najmłodszych sportowego bakcyla :D, spora gromadka pojawiła się dzisiaj wraz z nią 😀
http://www.parkrun.pl/swinoujscie/rezultaty/weeklyresults/?runSeqNumber=45
Brawa i gratulacje dla wszystkich!!!
Wolontariusz Waldek Szczęsny dwoił się i nawet troił , bo po poprowadzeniu stawki „rowerem bezpieczeństwa” szybko przejął rolę „naczelnego bufetowego” 😀 Częstował herbatką 😀 😀 😀 , której część bezpowrotnie pozostała na samochodowych chodniczkach auta Tomka (mam nadzieję, że szybko się wysuszą), wodą mineralną, ciasteczkami i cukierkami za które bardzo serdecznie dziękujemy naszym stałym i niezawodnym sponsorom: Uzdrowisku Świnoujście, Hotelowi „Trzy Wyspy” i Stowarzyszeniu Trzeźwościowemu “HOL” im. Jurka Dobrowolskiego. Podziękowania należą się także naszym 12 wolontariuszom, bez nich przeprowadzenie biegu nie byłoby możliwe.
A już za tydzień zapraszamy na wyjątkowy # 46 parkrun!!!
Do zobaczenia