Kubły pełne końskiego łajna jako witacz?!

Po raz kolejny zwracamy uwagę na niezbyt przyjemny widok na który są zarażeni rowerzyści poruszający się ścieżką rowerową biegnącą wzdłuż ulicy Wojska Polskiego.

Stojące przy ścieżce przepełnione końskimi odchodami kubły i roznoszący się w promieniu kilkudziesięciu metrów smród to niezbyt dobra wizytówka witająca wszystkich turystów wjeżdżających do naszego miasta.

Widok przejeżdżających obok kubłów rowerzystów zatykających nos i odwracających głowę to norma w tym miejscu!
Czy istnieje jakiś problem, żeby śmietniki umieścić w takim miejscu ( a miejsca nie brakuje) aby nie straszyły z daleka swoją zawartością i smrodem?