W lasku przy ulicy Moniuszki leży rozszarpana przez psy sarna – informuje na info@e-swinoujscie.pl czytelniczka.
Przechodząc przez lasek zauważyłam rozszarpaną na strzępy sarenkę, nic dziwnego skoro codziennie watahy bezpańskich psów “przeczesują” zarośla uganiając się za dziką zwierzyną a wilków to raczej na wyspie nie mamy! – pisze internautka.
Nie brakuje też wolno biegających psów, których właściciele nieraz przyglądają się jak ich pupile gonią przestraszoną zwierzynę po krzakach, wiele z nich są rasy psów agresywnych.
Najwyższy czas zrobić z tym procederem porządek zanim któryś z psów rzuci się na człowieka – kończy czytelniczka.
