Jak podaje “Wyspiarz Niebieski” Wczoraj ( środa) w Urzędzie Miasta Świnoujście odbyły się rozmowy na temat przyszłości Floty z udziałem Komisji Edukacji Rady Miasta Świnoujście, prezydenta miasta oraz przedstawicieli floty z prezes Małgorzatą Dorosz. Po blisko trzech godzinach debaty nie doszło do konkretnych rozstrzygnięć rozwiewających problemy przed jakimi stoi obecnie klub.
Podstawowa obecnie, priorytetowa kwestia to montaż oświetlenia na świnoujskim stadionie bez którego Flota nie otrzyma licencji na grę w I lidze w przyszłym sezonie. Na bieżącą działalność klub pozyskał o czym informowaliśmy inwestora natomiast sprawa oświetlenia wymaga pilnych decyzji. W budżecie miasta na ten rok środki na oświetlenie nie zostały uwzględnione stąd też przedstawiciele Floty próbowali nakłonić prezydenta i radnych do zabezpieczenia na ten cel pieniędzy w najbliższym czasie. Co do kwoty jaką trzeba wydatkować informowano, że nie musi to być 2,5 mln zł, a być może wystarczy 700 tys zł. Prezydent i radni zaoferowali natomiast powołanie sztabu, który miałby się zająć rozwikłaniem problemów Floty.
Rozmowy były trudne, a prezydent ostatecznie nie zadeklarował środków na oświetlenie mówiąc iż w marcu tego roku będzie wiadomo, czy ewentualnie w budżecie znajdą się pieniądze na oświetlenie. Zaznaczał przy tym, że najlepiej byłoby gdyby środki na ten cel przeznaczyć w przyszłorocznym budżecie. Padła także sugestia, że Flota może grać do czasu zamontowania oświetlenia w Szczecinie lub przełożyć część pojedynków przyszłego sezonu na później.
– Wizja, że państwo powołacie sztab nie rozwiązuje sprawy. To potrwa, a nam jest potrzebna wyraźna deklaracja. A jak państwo powiecie w marcu, że nie ma pieniędzy? – mówiła M. Dorosz
– Jeśli będą pieniądze przed rundą wiosenna przyszłego roku to ja to biorę na siebie. Jeśli to wam odpowiada – ostatecznie podsumował prezydent.
Żródło: www.wyspiarzniebieski.pl