Fałszywe prawo jazdy okazał podczas wczorajszej kontroli drogowej 21-letni mieszkaniec Świnoujścia. Jak się okazało, mężczyzna zakupił blankiet na Białorusi, płacąc za niego 2.500 zł. Za ten rodzaj przestępstwa przeciwko wiarygodności dokumentów młodemu człowiekowi grozi kara grzywny, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Wczorajszego wieczoru policjanci z Komedy Miejskiej Policji w Świnoujściu na ulicy Chełmońskiego zatrzymali do kontroli drogowej samochód osobowy marki BMW. Kierujący nim 21-letni mężczyzna okazał białoruskie prawo jazdy, które wzbudziło wśród funkcjonariuszy podejrzenie co do autentyczności. Blankiet nie posiadał żadnych zabezpieczeń, które powinny znajdować się na takim dokumencie.
Młody mężczyzna przyznał, że zamówił prawo jazdy przez internet, a następnie pojechał na Białoruś, gdzie zapłacił za nie równowartość 2.500 zł.
Za popełnienie przestępstwa, polegającego na używaniu jako autentycznego podrobionego dokumentu prawa jazdy, 21-latek odpowie teraz przed sądem, który może wymierzyć mu karę grzywny, karę ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Rzecznik prasowy KMP w Świnoujściu
asp. Beata Olszewska