Oświadczenie Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście: Przylądek Pomerania powstanie – zbudujemy go sami
W poniedziałek, 3 listopada 2025 roku, Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście (ZMPSiŚ) ogłosił decyzję o samodzielnej budowie Przylądka Pomerania – pierwszego w Polsce głębokowodnego portu z terminalem kontenerowym w Świnoujściu. To najbardziej ambitna inwestycja w 75-letniej historii przedsiębiorstwa, realizowana przy wsparciu Urzędu Morskiego.
Strategiczne znaczenie inwestycji
Projekt został wpisany do najważniejszych dokumentów strategicznych państwa, w tym do:
-
Strategii Zrównoważonego Rozwoju Transportu do 2030 roku
-
Programu Rozwoju Polskich Portów Morskich do 2030 roku
Koszt budowy, za którą odpowiada ZMPSiŚ, szacowany jest na około 1,5 miliarda złotych. W ramach tej kwoty powstaną:
-
nowy basen portowy,
-
węzły drogowe i kolejowe,
-
infrastruktura lądowa niezbędna do zasilania portu.
W budżecie państwa zabezpieczono również ponad 7 miliardów złotych na pogłębienie 70 kilometrów toru podejściowego do nowego portu.
Odpowiedź na nieprawdziwe informacje
Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście podkreśla, że nie uczestniczy w politycznych sporach, jednak w związku z wypowiedzią byłego ministra Marka Gróbarczyka czuje się zobowiązany do przedstawienia faktów.
1. Projekt Przylądka Pomerania jest ekonomicznie uzasadniony
Najnowsze analizy potwierdzają, że budowa portu zewnętrznego o powierzchni 186 hektarów jest uzasadniona ekonomicznie i stanowi realny impuls rozwojowy dla polskiego transportu morskiego.
Poprzednie plany były – jak wynika z audytów – niegospodarne i technicznie wadliwe.
2. Poprzedni projekt był błędnie przygotowany
Poprzednicy ZMPSiŚ podpisali umowę z konsorcjum na budowę portu o głębokości 17 metrów, jednocześnie występując do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska o pozwolenie na budowę portu o głębokości 14,5 metra.
W praktyce oznaczało to, że żaden z największych kontenerowców świata nie mógłby wpłynąć do portu w Świnoujściu.
3. Konsorcjum nie spełniło warunków umowy
Konsorcjum firm DEME i QTERMINALS, które miało zrealizować budowę, nie wypełniło zobowiązań wynikających z przedwstępnej umowy dzierżawy, podpisanej za rządów PiS.
Spółka celowa powołana do realizacji inwestycji dysponuje kapitałem zaledwie 300 tysięcy złotych i jest zarejestrowana w tzw. wirtualnym biurze w Szczecinie.
Umowa obowiązywała do 31 października 2025 roku i nie została skutecznie wykonana.
Nowoczesny port dla XXI wieku
ZMPSiŚ równolegle prowadził własne analizy ekonomiczne i środowiskowe, które pozwoliły podjąć decyzję o samodzielnej realizacji projektu.
Nowy terminal będzie najbardziej ekologicznym, nowoczesnym i głębokowodnym portem kontenerowym na Morzu Bałtyckim.
Przystosowany zostanie do obsługi ULCV (Ultra Large Container Vessels) – największych jednostek pływających, jakie mogą wpływać na Bałtyk.
Podsumowanie
„Nie marnujemy czasu na polityczne dyskusje – działamy. Przylądek Pomerania to nie tylko port. To przyszłość polskiej gospodarki morskiej” – podkreśla Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście.
.
OŚWIADCZENIE ZARZĄDU MORSKICH PORTÓW SZCZECIN I ŚWINOUJŚCIE
W poniedziałek, 3 listopada 2025 roku ogłosiliśmy, że ZMPSiŚ ze wsparciem Urzędu Morskiego zbuduje samodzielnie Przylądek Pomerania — pierwszy głębokowodny port z terminalem kontenerowym w Świnoujściu – najbardziej ambitną inwestycję w 75-letniej historii przedsiębiorstwa.Informowaliśmy o tym, że inwestycja jest wpisana do najważniejszych dokumentów strategicznych państwa – m.in. Strategii Zrównoważonego Rozwoju Transportu do 2030 roku oraz Programu Rozwoju Polskich Portów Morskich do 2030 roku.Koszt budowy zakresu, za który odpowiada ZMPSiŚ, to ok 1,5 mld złotych, z których wybudowany zostanie nowy basen portowy, węzły drogowe oraz kolejowe, a także infrastruktura lądowa zasilająca port. W budżecie państwa jest też ponad 7 mld złotych na pogłębienie 70 kilometrów toru podejściowego do tego portu.Jako ZMPSiŚ, w przeciwieństwie do poprzedników, nie mamy w zwyczaju brać udziału w bezsensownych politycznych dyskusjach. Jesteśmy jednak zaskoczeni nieprawdziwą wypowiedzią byłego ministra, Marka Gróbarczyka i czujemy się wywołani do tablicy, by podkreślić raz jeszcze, że:1. Najnowsze analizy ekonomiczne potwierdzają, że budowa portu zewnętrznego w postaci Przylądka Pomerania, 186 hektarów nowej powierzchni portowej jest uzasadniona ekonomicznie. Poprzednie plany cechowały się niegospodarnością.2. Nasi poprzednicy podpisali umowę z konsorcjum na budowę portu o głębokości 17 metrów, występując jednocześnie do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska o zgodę na budowę portu o głębokości 14,5 metra. Oznacza to, że żaden z wielkich kontenerowców nie wpłynąłby do nowego portu.Były minister w jednym ma rację: konsorcjum miało wybudować terminal. Miało, ale nie spełniło wymogów podpisanej za czasów rządu PiS przedwstępnej umowy dzierżawy. Spółka celowa zakupiona do realizacji tej inwestycji dysponuje do tej pory kapitałem 300 tys. złotych i jest zarejestrowana w Szczecinie w tzw. wirtualnym biurze, które reklamuje się jako „adres dla Twojej firmy”. ZMPSiŚ był związany umową z konsorcjum do 31 października 2025 roku. Konsorcjum nie spełniło do tej pory jej warunków.
Ubezpieczyliśmy się na taki obrót sprawy w kontekście inwestycji przygotowanej przez poprzedników. Dlatego równolegle do trwającej umowy przeprowadziliśmy rzetelne analizy ekonomiczne, które pozwoliły nam zdecydować o samodzielnej budowie nowego, najbardziej ekologicznego, nowoczesnego Głębokowodnego Terminala Kontenerowego, do którego będą mogły wpływać ULCV, czyli największe kontenerowce jakie są w stanie wpływać na Morze Bałtyckie.


