Michał Wójcik
Martyna SZYSZ
Daniel SZYSZRozpoczyna się sezon komunijny – czas wyjątkowych uroczystości, rodzinnych spotkań i prezentów, które nierzadko mają dużą wartość. Ale czy każdy komunijny prezent jest całkowicie zwolniony z obowiązku podatkowego? Okazuje się, że nie zawsze.
Komunia a podatek – co mówi prawo?
Zgodnie z ustawą o podatku od spadków i darowizn, prezenty komunijne są traktowane jako darowizny. Oznacza to, że jeśli wartość prezentu przekroczy określony limit, konieczne może być zgłoszenie go do urzędu skarbowego i – w niektórych przypadkach – zapłata podatku.
Wysokość zwolnienia z podatku zależy od stopnia pokrewieństwa między darczyńcą a dzieckiem. Najwyższe limity obowiązują w przypadku najbliższej rodziny (np. rodziców, dziadków), a najniższe – w przypadku osób niespokrewnionych.
Jakie limity obowiązują w 2025 roku?
-
Grupa I (rodzice, dziadkowie, dzieci) – do 36 120 zł
-
Grupa II (ciotki, wujkowie, kuzyni) – do 27 090 zł
-
Grupa III (osoby niespokrewnione) – do 5 733 zł
Limity te dotyczą sumy darowizn od jednej osoby w ciągu 5 lat.
Fakty Bez Filtra: Oddadzą nabrzeże Niemcom?! Co planuje Świnoujście? – Film
Czy każdy prezent komunijny trzeba zgłaszać?
Na szczęście, większość prezentów komunijnych nie przekracza ustawowych limitów – zwłaszcza jeśli pochodzą od wielu różnych osób. Jednak w przypadku drogich prezentów, takich jak rowery elektryczne, smartfony, biżuteria czy gotówka, warto sprawdzić wartość darowizny i porównać ją z limitem.
Jeśli wartość prezentu przekracza próg zwolnienia, należy zgłosić go w urzędzie skarbowym na formularzu SD-Z2 – w terminie 6 miesięcy od otrzymania. W przeciwnym razie fiskus może naliczyć podatek od prezentu oraz dodatkowe kary.
Komunia – radość i obowiązki
Sezon komunijny to czas radości i wyjątkowych chwil, ale też obowiązków, o których warto pamiętać. Sprawdź, czy komunijny prezent nie przekracza limitów darowizn i uniknij nieprzyjemnych niespodzianek związanych z podatkiem.
Polska w demograficznej pułapce
