Świnoujście – kiedyś wizytówka polskiego wybrzeża, dziś z coraz większym problemem śmieciowym. Mieszkańcy i turyści alarmują: wydmy zamieniają się w nielegalne wysypiska, a władze miasta milczą. Gdzie jest gospodarz Świnoujścia? Czas najwyższy zrobić porządek, zanim sytuacja wymknie się spod kontroli. Alarm śmieciowy w Świnoujściu

Wydmy pełne śmieci – plażowy dramat

Świnoujskie wydmy, które jeszcze niedawno przyciągały spacerowiczów i miłośników przyrody, dziś przypominają składowiska odpadów. Porozrzucane butelki, opakowania po jedzeniu, zużyte tekstylia, a nawet gruz – to codzienny widok na terenach, które powinny być chronione. Zamiast natury – brud i zaniedbanie.

Mieszkańcy pytają: gdzie jest prezydent?

W sieci nie brakuje głosów oburzenia. „Czy ktoś ogarnia, gdzie jest gospodarz miasta?” – pytają mieszkańcy. Oczekują natychmiastowej reakcji władz. Problem śmieci w Świnoujściu narasta z sezonu na sezon, a skutecznych działań brak. Czy naprawdę trzeba czekać na sezon wakacyjny, by ktoś się tym zajął?

Potrzebne szybkie działania, a nie puste deklaracje – Alarm śmieciowy w Świnoujściu

Wydmy to nie tylko ozdoba miasta, ale i naturalna bariera ochronna. Ich degradacja przez śmieci może mieć poważne skutki dla środowiska i bezpieczeństwa. Miasto powinno nie tylko sprzątać, ale również prowadzić kampanie edukacyjne i zwiększyć liczbę patroli oraz koszy na odpady w rejonach nadmorskich.

Apel do władz Świnoujścia

Czas przestać ignorować problem. Świnoujście zasługuje na czyste, zadbane wydmy. Mieszkańcy nie chcą żyć w brudzie, a turyści nie przyjeżdżają oglądać śmieci. Gospodarzu miasta – czas się obudzić i posprzątać własne podwórko!