Strona główna » Niemcy zbulwersowani opłatami za wejście na polskie molo. „Dlaczego musimy płacić za spacer?”

Niemcy zbulwersowani opłatami za wejście na polskie molo. „Dlaczego musimy płacić za spacer?”

by Daniel Szysz

Niemieccy turyści odwiedzający polskie wybrzeże coraz częściej wyrażają swoje oburzenie z powodu opłat za wstęp na molo, m.in. w Sopocie czy Kołobrzegu. Koszt wejścia to 9 złotych za bilet normalny i 5 zł za ulgowy — czyli odpowiednio ok. 2,10 euro i 1,17 euro. Choć dla wielu Polaków jest to standardowa opłata turystyczna, niemieccy goście pytają: „Dlaczego mamy płacić za spacer?”

Polacy płacą u was, Niemcy

Warto jednak przypomnieć, że Polacy odwiedzający niemieckie kurorty, takie jak Ahlbeck, Heringsdorf czy Bansin — znajdujące się tuż za granicą Świnoujścia — zobowiązani są do codziennego uiszczania tzw. Kurtaxe, czyli opłaty uzdrowiskowej. Jej wysokość to aż 3,30 euro za osobę za jeden dzień pobytu. I nikt się nie dziwi — ani nie protestuje.

Opłata ta jest obowiązkowa nawet dla osób, które nocują po polskiej stronie i tylko przechodzą na spacer lub kawę do Niemiec. Strażnicy często sprawdzają, czy turyści zapłacili Kurtaxe, a za brak biletu mogą grozić kary.

Spacer po polskim molo vs. dzienne opłaty w Niemczech

Polskie molo — zwłaszcza to w Sopocie — to atrakcja turystyczna z historią, pięknym widokiem i infrastrukturą wymagającą utrzymania. Opłaty pomagają w jego konserwacji, modernizacji oraz zapewnieniu bezpieczeństwa.

Tymczasem niemieckie opłaty uzdrowiskowe obowiązują niezależnie od pogody czy rzeczywistego korzystania z infrastruktury. To codzienny obowiązek każdego turysty. I choć dla Niemców to norma na własnym terenie, w Polsce wywołuje niechęć i niezrozumienie.

Niemcy wprowadzają stałe kontrole graniczne. Będziemy na granicy i zrelacjonujemy sytuację na żywo!

Równość zasad czy hipokryzja turystyczna?

Problem nie tkwi w samej wysokości opłat, ale w podejściu. Polacy, odwiedzając niemieckie kurorty, przyjmują zasady gospodarza. Tymczasem część niemieckich turystów przyjeżdżających nad polskie morze oczekuje wszystkiego za darmo. Tymczasem, jak pokazuje praktyka, każda infrastruktura kosztuje – niezależnie od kraju.

Polskie morze też kosztuje

Rosnące ceny utrzymania infrastruktury nadmorskiej, potrzeba inwestycji w bezpieczeństwo i ekologię — to wszystko generuje koszty, które samorządy pokrywają m.in. z biletów wstępu na atrakcje turystyczne.

Koniec swobodnego przekraczania granicy z Niemcami! Od 6 maja stałe kontrole i zaostrzone przepisy

Zamiast oburzenia, warto spojrzeć na to przez pryzmat wzajemności. Skoro turyści z Polski płacą w Niemczech, dlaczego Niemcy nie mieliby wspierać polskich miejscowości turystycznych?


Podsumowanie:
Opłaty turystyczne to europejski standard. Dlatego zamiast oburzenia – warto postawić na wzajemne zrozumienie. Bo spacer po molo kosztuje – tak samo jak dostęp do promenady w Ahlbeck.

Darmowy parking w Świnoujściu? To już przeszłość. Parkowanie w kurorcie coraz droższe

Niemcy zbulwersowani opłatami za wejście na polskie molo
Drukuj
Nutrition facts: 200 calories 20 grams fat
Rating: 5.0/5
( 1 voted )

Wyłącz blokadę

Prosimy o wyłączenie rozszerzenia AdBlocker w przeglądarkach naszej witryny.