Spis treści
Czy nowa atrakcja sezonu 2025 – wodny tramwaj łączący Szczecin, Nowe Warpno i Świnoujście – ma szansę podbić serca turystów, czy okaże się zbyt kosztowną i niedostępną dla wielu rodzin rozrywką? Pomysł brzmi kusząco – rejsy po Zalewie Szczecińskim z przystankiem w urokliwym Nowym Warpnie i końcowym portem w nadmorskim Świnoujściu mogą przyciągnąć zarówno mieszkańców regionu, jak i przyjezdnych. Ale czy bilety nie są zbyt drogie?
Nowa linia wodna – połączenie przyjemnego z praktycznym?
Według zapowiedzi operatora, wodny tramwaj miałby zabierać na pokład nawet 200 pasażerów i 50 rowerów. Trasa ze Szczecina do Nowego Warpna potrwa ok. 2 godziny, a rejs do Świnoujścia nawet 3,5 godziny. Pomysł wpisuje się w trend ekologicznej i rekreacyjnej turystyki wodnej, łącząc aktywny wypoczynek z możliwością zwiedzenia ciekawych miejsc bez stania w korkach.
Czy ceny biletów na wodny tramwaj nie odstraszą rodzin z dziećmi?
Cennik budzi jednak mieszane uczucia. Bilet normalny ze Szczecina do Nowego Warpna ma kosztować 50 zł (ulgowy 40 zł), a rodzinny 2+2 – 145 zł. W dwie strony to już 210 zł. Za rejs do Świnoujścia zapłacimy 70 zł (lub 60 zł ulgowo). Dla czteroosobowej rodziny to już znaczny wydatek, zwłaszcza w sezonie, gdy takich atrakcji planuje się kilka.
Dlaczego Świnoujście traci swoją szansę na darmową reklamę w internecie?
Tramwaj wodny – turystyczna rewolucja czy drogi gadżet?
Czy ceny nie powinny być bardziej przystępne, by zachęcić całe rodziny i nie zamienić ciekawego projektu w niszową rozrywkę dla wybranych? Czy wodny tramwaj stanie się nowym hitem Pomorza Zachodniego, czy jednak pozostanie nieosiągalnym marzeniem dla przeciętnego turysty? O tym przekonamy się po sezonie 2025.
Promenada w Świnoujściu. Gdzie jest gospodarz tego miasta? Ręce opadają… – Film

Tramwaj wodny Szczecin – Nowe Warpno – Świnoujście hit czy kit sezonu 2025
Fakty Bez Filtra: Agatowska zapowiada ściganie mieszkańców – Film