Czego nie dowiecie się z mediów zaprzyjaźnionych z władzą
W czasach, gdy media częściej zamieniają się w tuby propagandowe władzy, a ich działalność finansowana jest z pieniędzy obywateli, zadanie zadania prostego pytania staje się aktem odwagi: co tak naprawdę przed nami ukrywają? Codziennie serwuje się nam wyselekcjonowane informacje, zmanipulowane nagłówki i tematy zastępcze – wszystko po to, by odwrócić naszą uwagę od spraw najważniejszych: rosnących kosztów życia, ograniczania wolności, braku transparentności czy decyzji podejmowanych poza społeczną kontrolą.
Spis treści
Nie dowiecie się z tych mediów, ile naprawdę kosztują was polityczne układy, ile płacicie za błędy rządzących, jak niszczy się niezależność sądów, wolność słowa i prawa obywatelskie. Nie przeczytacie o cenzurze, o służbach obserwujących obywateli, o pieniądzach wypływających do zaprzyjaźnionych fundacji i firm.
Media, które powinny patrzeć władzy na ręce, dziś często ściskają ją za rękę. A wszystko to pod płaszczykiem „troski o obywatela”.
My mówimy głośno o tym, czego nie usłyszycie w mediach opłacanych z waszych podatków. Propaganda Wam o tym nie powie
Świnoujście. Zarabiasz 14 000 zł netto lub 20 000 zł brutto? Dostaniesz mieszkanie w Świnoujściu! Nowy pomysł prezydent Agatowskiej wzbudza emocje – Zobacz Film
Alkoholik i damski bokser – Prawdziwa twarz lewicy