Prokuratura postawiła zarzuty w aferze loterii internetowych. Wśród podejrzanych znani influencerzy i dziennikarze sportowi
Zachodniopomorski pion PZ PK prokuratury ujawnił szczegóły dotyczące zarzutów wobec zatrzymanych w sprawie loterii internetowych. Pomimo poważnych oskarżeń, prokuratura nie wnioskowała o areszt, a wszyscy podejrzani po przesłuchaniach zostali zwolnieni. Kluczowe słowa: loteria, YouTube, areszt, kas.
Zarzuty wobec zatrzymanych
Na polecenie prokuratora funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji oraz Krajowej Administracji Skarbowej dokonali zatrzymań dziesięciu osób podejrzanych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Działalność grupy obejmowała organizowanie gier losowych bez wymaganych zezwoleń, oszustwa podatkowe oraz pranie brudnych pieniędzy.
Wśród zatrzymanych znaleźli się m.in. dziennikarze sportowi i motoryzacyjni, influencerzy oraz organizatorzy gal mieszanych sportów walki. Prokuratura podała nazwiska zatrzymanych: Sebastian K., Adam K., Michał P., Michał B., Wojciech G., Krzysztof R., Adam Z., Szymon K., Robert M. i Lexy C.
Podejrzanym postawiono zarzuty:
- udziału w zorganizowanej grupie przestępczej (art. 258 § 1 kk),
- nielegalnej organizacji gier losowych (art. 107 kks),
- uszczuplania należności podatkowych poprzez stosowanie niewłaściwej 5% stawki VAT zamiast 23% (art. 56 kks),
- prania brudnych pieniędzy (art. 299 § 1 i 5 kk),
- wystawiania nierzetelnych faktur VAT w celu unikania opodatkowania.
20 milionów strat i zabezpieczenia na kwotę 8,5 mln zł
Z ustaleń prokuratury wynika, że podejrzani uzyskali korzyści majątkowe na łączną sumę ponad 20 mln zł. W trakcie śledztwa zabezpieczono ich mienie o wartości 8,5 mln zł, w tym:
- blokady na 30 rachunkach bankowych (7,5 mln zł),
- 17 samochodów,
- biżuterię i zegarki o wartości 500 tys. zł,
- gotówkę w wysokości 500 tys. zł.
Brak wniosków o areszt – podejrzani wyszli na wolność
Pomimo ciężkich zarzutów, żadna z zatrzymanych osób nie trafiła do aresztu. Po przesłuchaniach zastosowano wobec nich wolnościowe środki zapobiegawcze:
- poręczenia majątkowe od 200 tys. do 1 mln zł,
- dozór policji,
- zakaz kontaktowania się z pozostałymi podejrzanymi.
Prokuratura podkreśla, że wysokie kwoty poręczeń dostosowano do sytuacji majątkowej podejrzanych, uwzględniając dokonane zajęcia aktywów finansowych.
YouTube, loterie i influencerzy – nowy wymiar afery
Zatrzymani influencerzy i dziennikarze sportowi aktywnie promowali loterie internetowe na platformie YouTube i mediach społecznościowych. Prokuratura bada, czy działania te miały na celu ukrywanie rzeczywistego charakteru gier hazardowych oraz zachęcanie do uczestnictwa w nielegalnych loteriach.
Podejrzani nie przyznali się do winy, jednak według śledczych ich wyjaśnienia są częściowo zgodne z ustalonym stanem faktycznym.
Sprawa w toku – co dalej?
Prokuratura kontynuuje śledztwo, sprawdzając powiązania podejrzanych z firmami organizującymi loterie oraz sposoby transferowania środków finansowych. W miarę postępu sprawy możliwe są kolejne zatrzymania i zarzuty.
Czy afera loterii internetowych wpłynie na działalność influencerów na YouTube? Jakie będą konsekwencje prawne dla podejrzanych? Sprawa z pewnością będzie miała dalszy ciąg.