Świnoujście rozważa sprzedaż lub złomowanie nieużywanych promów – Rosnące koszty utrzymania
Władze Świnoujścia stoją przed trudną decyzją dotyczącą przyszłości nieaktywnych promów należących do miejskiej floty. Jak podaje Joanna Agatowska, prezydent miasta, roczny koszt utrzymania jednego nieczynnego statku sięga niemal 1 mln zł, co zmusza samorząd do radykalnych cięć wydatków. W grę wchodzi sprzedaż dwóch jednostek, a w przypadku braku kupców – ich zezłomowanie.
Spis treści
Kryzys w Żegludze Świnoujskiej: Tylko Dwa Sprawne Promy
Obecnie Żegluga Świnoujska dysponuje ośmioma jednostkami, jednak w pełni sprawne są jedynie dwa. Krzysztof Górkiewicz, dyrektor przedsiębiorstwa, przyznaje: „Na dzień dzisiejszy mamy sprawne tylko trzy statki, z czego dwa działają perfekcyjnie”. To stanowczo za mało, by zapewnić ciągłość połączeń, które odgrywają kluczową rolę w transporcie miejskim i turystycznym Świnoujścia.
Milionowe Koszty vs. Remonty za 13 Mln Zł
Utrzymanie nieużywanych promów to dla miasta duże obciążenie finansowe. Każda nieaktywna jednostka generuje rocznie blisko milion złotych kosztów. Jednocześnie remonty niezbędne do przywrócenia floty do pełnej sprawności oszacowano na ponad 13 mln zł. Władze zastanawiają się, czy inwestycja ta jest opłacalna, zwłaszcza że sprzedaż starszych promów może nie znaleźć chętnych.
Sprzedaż czy Złomowanie? Miasto Szuka Rozwiązań
Prezydent Agatowska podkreśla, że priorytetem jest redukcja wydatków: „Jeśli sprzedaż nie dojdzie do skutku, będziemy zmuszeni przekazać jednostki na złom”. Decyzja jest trudna, ale konieczna – Świnoujście musi skupić się na utrzymaniu sprawnej floty, która obecnie ogranicza się do zaledwie kilku promów.
Przyszłość Transportu Wodnego w Świnoujściu
Sytuacja promu w Świnoujściu pokazuje szerszy problem zarządzania miejskim transportem wodnym. Brak inwestycji przez lata doprowadził do degradacji floty, a teraz miasto mierzy się z wysokimi kosztami modernizacji. Władze zapowiadają jednak, że priorytetem pozostaje zapewnienie mieszkańcom i turystom niezawodnych połączeń, co może wymagać nie tylko remontów, ale i pozyskania nowych jednostek w przyszłości.
Podsumowanie
Decyzja o sprzedaży lub zezłomowaniu promów w Świnoujściu to efekt rosnących kosztów i ograniczonych możliwości finansowych miasta. W kolejnych miesiącach kluczowe będzie znalezienie kompromisu między oszczędnościami a inwestycjami w transport, który odgrywa istotną rolę dla gospodarki i turystyki regionu. Świnoujście liczy na wsparcie zarówno ze strony przedsiębiorców, jak i instytucji państwowych.
