Już się przyzwyczailiśmy do spokojnych wieczornych spacerów bez obawy, że zostaniemy pokąsani przez komary.
Komary wróciły i nie dają o sobie zapomnieć – jak długo będą nam uprzykrzać życie – do pierwszych zimnych nocy lub kilku chłodniejszych dni z opadami deszczu
Tak więc w ten weekend powinny zniknąć i do już do następnej wiosny