Policjanci oraz pracownicy cywilni z Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu przyłączyli się do akcji oddawania krwi na rzecz chorego Krzysztofa Rodzocha ze Stargardu Szczecińskiego. To 30-letni policjant, który trafił do szpitala z powodu wykrytej u niego małopłytkowości.
W ostatnich dniach w mediach ukazał się apel rzecznika prasowego stargardzkiej policji dotyczący oddawania krwi dla ciężko chorego sierżanta sztabowego Krzysztofa Rodzocha, który dowiedział się o ciężkiej chorobie. Kilkanaście dni temu policjant zaczął krwawić, dlatego też wykonał badania krwi. Wynik wyszedł tak zły, że trafił do szpitala w Szczecinie. Wstępna diagnoza to małopłytkowość, której przyczyna nie jest na razie znana. Poziom tych płytek jest skrajnie niski, a podane poprzez przetaczanie krwi z nieznanego powodu zanikają.
Do tego czasu, nie wiedząc o chorobie, zgodnie z rotą ślubowania funkcjonariusz wciąż służył wiernie narodowi, nawet z narażeniem życia. Jednak role się odmieniły i teraz to on potrzebuje pomocy. Krzysztof Rodzoch od wielu lat jest honorowym dawcą krwi. Ten cenny dar, którego nie da się zastąpić żadnym lekiem, sam oddawał jeszcze niedawno, a teraz to on potrzebuje natychmiastowej pomocy.
Na apel odpowiedziało wiele osób ze Stargardu Szczecińskiego i okolic, oddając do 5 grudnia 50 litrów krwi.
Także policjanci oraz pracownicy cywilni z Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu postanowili odpowiedzieć na ten apel. Wczoraj w Punkcie Krwiodawstwa, mieszczącym się przy Szpitalu Miejskim przy ulicy Mieszka I 4, zgłosili się chcąc podzielić się tym cennym darem. Mimo że Krzysztofowi Rodzochowi potrzebna jest krew z grupą 0 RH + , panie pielęgniarki przyjmowały też chętnych nie spełniających tego kryterium, gdyż dla chorych potrzebna jest każda grupa krwi.
Krwi nie da się wyprodukować w laboratorium, jest ona lekiem, którego nic nie może zastąpić. Jedyną szansą dla chorych są ci, którzy chcą podzielić się tym bezcennym darem. Może jej potrzebować każdy z nas, w najmniej spodziewanym momencie.
Nie bądźmy obojętni na innych! Oddawajmy krew, pomagając w ten sposób innym. Każdego dnia, tylko drugi człowiek może ocalić ofiarę wypadku czy osobę wymagającą rozległej operacji, związanej ze znaczną utratą płynnej tkanki.
Krew na rzecz Krzysztofa Rodzocha zainteresowani mogą oddać w każdym punkcie krwiodawstwa na terenie całego kraju.
Oficer prasowy KMP w Świnoujściu
st. asp. Beata Olszewska
